Uczynić budżet obywatelski możliwie najbardziej obywatelskim

Od połowy czerwca Stowarzyszenie CRIS wraz z katowickim Stowarzyszeniem Fabryka Inicjatyw Lokalnych wypracowują i opisują mechanizm funkcjonowania budżetu obywatelskiego na poziomie wojewódzkim. O tym, co ten termin oznacza, jak grupa robocza ma zamiar go wypracować oraz co może zmienić w życiu przeciętnego mieszkańca Śląska, opowiada Piotr Dominiak, zaangażowany w projekt “Decydujmy razem! Budżet obywatelski województwa śląskiego” ze strony CRIS.
1. Gdybyś miał wyjaśnić 5-latkowi, czym jest budżet obywatelski, powiedziałbyś, że…
To sposób na to, jak zgodnie z oczekiwaniem mieszkańców podzielić wspólne pieniądze i wydać je na realizację potrzebnych i ciekawych pomysłów.
 
2. Na co można przeznaczyć pieniądze w ramach tak dużego budżetu, nad jakim pracujesz? 
Teoretycznie i zgodnie z ustawą o samorządzie wojewódzkim na wszystkie zadania, które są zadaniami własnymi tego samorządu. Mowa tu m.in. o edukacji publicznej (szczególnie wyższej), służbie zdrowie, kulturze i ochronie dziedzictwa kulturowego, ochronie środowiska, transporcie zbiorowym i drogach publicznych, przeciwdziałaniu bezrobociu i stymulowaniu lokalnego rynku pracy. Katalog możliwych działań jest bardzo szeroki.
3. Pod kątem finansowym, czy wiemy, o jakich środkach na te cele rozmawiamy?
Oficjalnych informacji na ten temat jeszcze nie mamy. Dopiero sejmik województwa śląskiego w uchwale budżetowej określi wartość środków, które zostaną przeznaczone na realizację zadań w ramach budżetu obywatelskiego.
Wiedząc, że w 2018 r. budżet województwa po stronie wydatków ma wartość około 1,75 mld zł, możemy założyć, że gdyby radni sejmiku zdecydowali o przeznaczeniu 0,3–0,5% jego wartości na budżet obywatelski, moglibyśmy mówić o kwocie w granicach 5–9 mln zł. To – w skali województwa – bardzo niewiele, ale myślę, że pozwoli ocenić realne potrzeby na przyszłość.
4. Czym, w skrócie – i czy w ogóle – różni się budżet wojewódzki od budżetu obywatelskiego miasta oprócz terytorium zasięgu?
Budżet obywatelski – inaczej budżet partycypacyjny – to instrument uczestnictwa obywateli w procesie decydowania o publicznych pieniądzach. Różnica zasadnicza jest taka, że w miejskich budżetach mieszkańcy decydują o środkach z miejskiej kasy, a tu będą współdecydowali o wydatkowaniu pewnej puli ze środków samorządu wojewódzkiego. I z tym wiążą się wszelkie następstwa, jak konieczność myślenia o przedsięwzięciach przekraczających swoją skalą społeczność lokalną, wpływających na jakość życia większej grupy mieszkańców. To powoduje, że zaczynamy myśleć o naszej rzeczywistości w szerszej perspektywie i – co ważne – zyskujemy na nią jakiś wpływ. A wiadomo, że im wyższy poziom władzy, tym mniejszy wpływ pojedynczych obywateli na nią.
 
5. Czy taki mechanizm działa w innych województwach w Polsce?
Tak, m.in. w województwie opolskim, małopolskim i łódzkim. Podczas pracy nad mechanizmem budżetu obywatelskiego województwa śląskiego staramy się czerpać inspiracje z tamtejszych rozwiązań, ale najważniejsze dla nas jest to, aby nasz mechanizm odpowiadał przede wszystkim na potrzeby mieszkańców naszego regionu.
 
6. Sam projekt „Decydujmy…” – na czym polega? 
To próba uczynienia budżetu obywatelskiego możliwie jak najbardziej obywatelskim. Zależy nam na tym, by to obywatele, mieszkańcy naszego województwa mieli największy wpływ na kształt i zasady całego mechanizmu zgłaszania i wyłaniania zadań do realizacji.
Oczywiście musimy uwzględniać ramy prawne i ograniczenia proceduralne, ale jest całkiem szerokie pole do decyzji o wielu kwestiach, jak np. ile lat musi mieć osoba składająca wniosek, czy do zgłoszenia pomysłu wystarczy jeden wnioskodawca czy może grupa dziesięciu podparta jeszcze setką podpisów, bądź czy zgłaszane projekty muszą nawiązywać do jakichś konkretnych priorytetów rozwoju województwa albo jaką minimalną i maksymalną wartość powinny mieć zgłaszane projekty i czy w ogóle jest zasadne wprowadzanie takich ograniczeń. Tego typu kwestii jest więcej i wszystkie one są i będą w najbliższych tygodniach przedmiotem szerokiej debaty społecznej.
 
7. Jak wygląda jego realizacja etapami?
Obecnie (od końca czerwca do 10 lipca) prowadzimy warsztaty z wybranymi grupami, m.in. przedstawicielami NGO, pracownikami samorządowymi województwa śląskiego, osobami, które korzystały już z miejskich mechanizmów budżetu obywatelskiego i z różnymi grupami aktywnej młodzieży (m.in. z organizacji pozarządowych, młodzieżowych rad miasta itp.).
 
Efekty pracy w ramach tych warsztatów posłużą nam do opracowania ogólnych założeń (określających propozycje i kontrpropozycje różnych rozwiązań) mechanizmu budżetu obywatelskiego. Założenia te posłużą z kolei do opracowania ankiety badawczej (dostępnej on-line), dzięki której każdy mieszkaniec województwa będzie mógł zgłosić swoje uwagi czy sugestie. Będą też podstawą dyskusji w trakcie 30 spotkań konsultacyjnych, które przeprowadzimy w lipcu i sierpniu w całym województwie.
Wszystkie zebrane opinie, pomysły, uwagi zbierzemy w całość i na ich podstawie opracujemy zasady mechanizmu budżetu obywatelskiego.
 Końcowym etapem będzie ekspertyza prawna proponowanych rozwiązań.
 
8. Jesteście już na finiszu specjalistycznych spotkań warsztatowych, w trakcie których wypracowujecie z młodzieżą i organizacjami pozarządowymi bazę mechanizmu. Jakie opinie, pomysły, przeważają?
Przeważa różnorodność. Istotne różnice w postrzeganiu roli i sposobów działania obywateli zarysowują się pomiędzy poszczególnymi grupami, np. młodzieżą a osobami dorosłymi, pracownikami samorządowymi a przedstawicielami NGO.
Ale również wewnątrz tych grup dyskusje są często wielobiegunowe. Niektórzy uważają, że zgłaszanie pomysłów do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego powinno być maksymalnie uproszczone i proponują, by do złożenia projektu wystarczyło dwóch mieszkańców województwa, bez obowiązku zbierania dodatkowych podpisów – ma to służyć temu, by nie ograniczać inwencji obywateli, a i tak mieszkańcy w głosowaniu zdecydują które pomysły są najlepsze. Inni twierdzą, że wręcz przeciwnie, trzeba wprowadzić ograniczenia, by wykluczyć różne absurdalne pomysły i proponują, by wnioski zgłaszać mogły np. grupy co najmniej 10 mieszkańców, popartych minimum setką podpisów.
Podobnie jest w przypadku tworzenia kategorii zadań, priorytetyzacji czy wyodrębniania specjalnej puli na określone projekty (np. na rzecz młodzieży). Istotne jest też pytanie o to, kto może zgłaszać projekty i głosować na nie. Ustawa mówi, że muszą to być mieszkańcy województwa, i tyle. Czyli de facto nawet Ci, którzy ukończyli pierwszy dzień życia (jak jest w przypadku budżetu obywatelskiego w Katowicach). Niektórzy uczestnicy naszych warsztatów twierdzą jednak, że należy dopuścić do tego procesu te osoby, które mają już jakąś świadomość społeczną, np. osoby od 13 lub 16 roku życia.
Pozostaje też wiele innych kwestii, jak to, czy tworzyć jedną, ogólnowojewódzką pulę na duże zadania czy większą liczbę mniejszych puli na poszczególne powiaty lub grupy powiatów, określone np. przez subregiony bądź podregiony według unijnej klasyfikacji NUTS (najmniejszą terytorialnie jednostką dopuszczaną przez ustawę jest w przypadku wojewódzkiego budżetu obywatelskiego powiat).
9. Jakie Ty sam masz obawy i nadzieje odnośnie mechanizmu? 
Moja największa obawa jest taka, że radni Sejmiku Województwa Śląskiego z jakichś przyczyn nie zdecydują się na wprowadzenie budżetu obywatelskiego i cała ta praca pójdzie na marne, a wraz z nią rozbudzone zainteresowanie tych mieszkańców, którzy w całym procesie brali i wezmą udział.
Druga moja obawa jest taka, że mieszkańcy nie do końca poczują „wojewódzki” poziom tego przedsięwzięcia i będą go mylić z inicjatywami lokalnymi, dotyczącymi tylko ich najbliższego otoczenia, a przedsięwzięcie to powinno mieć m.in. taki cel, by integrować i aktywizować obywateli w większej skali, stymulować współpracę między różnymi społecznościami.
Moją największą nadzieją jest to, że więcej osób zainteresuje się tym, jak działają władze samorządowe w skali wojewódzkiej, jakimi zajmują się zadaniami i będą w większym stopniu mogli wpływać na kształt podejmowanych decyzji. Sami pracownicy samorządu wojewódzkiego podkreślają, że mieszkańcy często nie wiedzą czym zajmuje się np. Urząd Marszałkowski i że to jest inny organ niż np. Urząd Wojewódzki. Jestem więc przekonany, że budżet obywatelski może też pomóc podnieść świadomość na temat struktury władzy samorządowej w Polsce.
 
10. Na spotkaniach konsultacyjnych będziecie rozmawiali z uczestnikami na temat konkretnych pomysłów po warsztatach. Eksperci do spraw budżetu przywitają się z uczestnikami spotkania, będą mieli dwie godziny na zbieranie opinii i jako uczestnik mogę się spodziewać…
W trakcie spotkań konsultacyjnych będziemy omawiać poszczególne propozycje rozwiązań do mechanizmu budżetu obywatelskiego. Szczególnie te, które są najbardziej kontrowersyjne i gdzie uczestnicy warsztatów proponowali różne, często zupełnie rozbieżne możliwości. Spróbujemy w trakcie spotkań wypracować – w miarę możliwości – spójne rozwiązania.
Czego więc można się spodziewać? Intensywnej dyskusji, możliwości zaprezentowania własnego punktu widzenia i przede wszystkim tego, że – jeśli propozycje i uwagi będą racjonalne – zostaną one uwzględnione w projektowanym mechanizmie.
11. Po konsultacjach powstanie raport, finalny produkt projektu. Co stanie się z nim dalej? Czy do czegoś w ogóle się przyda?
Finalnym produktem nie będzie sam raport, a propozycja konkretnego mechanizmu budżetu obywatelskiego dla województwa śląskiego. Kilka dni po tym, gdy złożymy go w Wydziale Dialogu Urzędu Marszałkowskiego, trafi on do zarządu województwa śląskiego, a następnie – mam nadzieję – zostanie skierowany pod obrady sejmiku. Jeśli radni zdecydują się wykorzystać opracowaną procedurę i przyjmą uchwałę budżetową uwzględniającą realizację zadań wskazywanych przez mieszkańców, to efekty tej pracy będą decydować o tym, jak i przez kogo będą mogły być składane projekty, jak będą wybierane w trakcie głosowania i jakie będą formy ich późniejszej realizacji.
 
12. Jeśli narzędzie uda się wdrożyć, kiedy najwcześniej możemy spodziewać się ogłoszenia konkursu na pomysły do budżetu wojewódzkiego? 
W pierwszej połowie 2019 r.
***
Piotr Dominiak – socjolog, animator i praktyk partycypacji społecznej w CRIS od 2008 roku, certyfikowany trener,  absolwent Szkoły Liderów Organizacji Pozarządowych, członek Wojewódzkiej Rady Działalności Pożytku Publicznego Woj. Śląskiego. Brał udział w procesie projektowania mechanizmu budżetu obywatelskiego miasta Racibórz oraz w praktycznej realizacji tzw. Budżetu Równych Szans w projektach realizowanych przez CRIS, posiada doświadczenia w prowadzeniu spotkań i warsztatów, w tym m.in. o charakterze konsultacji społecznych; zaangażowany w działalność sektora pozarządowego od 2004 roku.
Projekt jest współfinansowany ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego w ramach realizacji zadania publicznego “Decydujmy razem! Budżet obywatelski województwa śląskiego”.